|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leanne
Najlepszy z Mówiących
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod muchomorka ^^
|
Wysłany: Wto 12:29, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
I czytasz książki takie jak on... xD'
Jasne, że możesz zamieścić, zawsze to większa zachęta ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:23, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No to, jeden z moich ulubionych fragmentów, jak i samego Łysiaka:
"- Jakie masz prawo zadawać śmierć?! - spytała go pani doktor. - Nawet państwo, kiedy zabija, sankcjonując taki odwet paragrafami, nie jest w porządku, bo zabijanie to barbarzyństwo, i nazywanie tego sprawiedliwością to też barbarzyństwo! W cywilizowanych krajach zniesiono karę śmierci, brzydząc się nią, i słusznie! Czyż można nie brzydzić się czymś, co obraża człowieczeństwo, hańbi człowieka, jest ahumanitarne, bydlęce...
- Powiem pani coś, jeśli zechce mnie pani wysłuchać - przerwał jej "Petroniusz". - W wielu krajach zachodnich, w których karę śmierci zniesiono, morduje się bez skrupułów i bez strachu, bo ...
- Kim pan jest? - zapiszczała.
- Heldbaum, współpracownik pana Karśnickiego, do usług.
- Nie potrzebuję pańskich usług, panie Heldbaum!
- Z pewnością, ale potrzebuje pani kompasu do poruszania się przez krainę współczuć, żeby mogła pani trafić do współczuć właściwych, to jest takich, na które zasługują nie ci, których pani teraz obdarza litością. W tych krajach, o których wspomniałem, bardzo często morduje się lub okalecza dzieci. Przyczyn jest bez liku, od seksualnych, przez kidnapingowe i sadystyczne, aż do zemst na rodzicach. Lecz główną z przyczyn jest brak strachu przed okrutną karą! Porywacz nerwowo nie wytrzymuje, lub okup się spóźnia, więc ciach, dziecko w łeb. Albo je dusi. Albo je topi. Mafia sycylijska dopiero co zastrzeliła dwóch siedmioletnich chłopców i ich matkę, bo tatuś coś przewinił panom mafiosom. W zeszłym tygodniu w Mediolanie banda porywaczy wdarła się do domu przemysłowca, żeby porwać mu córeczkę, matka ją zasłoniła i nie chciała oddać, więc kropnęli i matkę i dziecko, i poszli sobie. Pif-paf!, tak po prostu, proszę pani, czy to trudno nacisnąć na cyngiel? Albo podłożyć bombę w domu towarowym? Łatwiusieńko. Takie rzeczy dzieją się w tych krajach przez trzysta sześćdziesiąt pięć dni w roku. A przecież ja mówię tylko o dzieciach, dorosłych zabija się dużo częściej, dla morderców życie człowieka jest tyle warte, co życie kurczaka. Wie pani dzięki komu? Dzięki pani. I dzięki takim jak pani.
- Pan zwariował, to brednie, nie będę tego słuchać! - szepnęła.
- A czy ja zmuszam panią? Proszę odwrócić się i odejść. Uciekać przed prawdami, obrażać się na prawdę, tak zwanego Greka udawać, jest łatwiusieńko, nieomal tak łatwo, jak uciąć palec, lub ucho porwanemu dziecku, żeby rodzice zmiękli. Umówmy się, że ja będę mówił dalej, a pani pokaże mi plecy kiedy pani zechce i już nie będzie pani musiała znosić moich słów. Będę mówił wciąż o dzieciach, bo to lepiej trafia do wyobraźni. Nawet do wyobraźni kobiet... Wie pani, co jest plagą krajów, w których panuje cywilizacja? Tak zwane kampanie promocyjne mafii narkotycznych. Przed każdą ze szkół grupa bandziorów rozdaje dzieciom cukierki z kokainą lub heroiną. Po kilku takich cukierkach dzieciak jest uzależnionym dożywotnio narkomanem. Albo śliczne nalepki do zeszytów. Dzieci przylepiają je liżąc klej - klej nasycony kokainą. Kilka nalepek i ma się klienta na całe jego zmarnowane życie. Działalność prawie bezkarna, bo nawet jak ktoś wpadnie, to grozi mu tylko cela z telewizorem, z której i tak kumple lub adwokaci prędzej, czy później uwolnią...
Nie mogła odejść, jakby ją zaczarował. Ale wprawiało ją to w gniew:
- Co pan chce przez to udowodnić? Że zabójstwo w odwecie to słuszny czyn?! A może to cnota?
- Chcę tylko uzasadnić to, co już pani wytknąłem. Bo pani się myli. To ludzie pani pokroju, którzy żądają zniesienia kary śmierci lub gdzie indziej obstają przy utrzymaniu tego zniesienia, posługując się hasełkami typu: humanitaryzm, barbarzyństwo, okrucieństwo, sadyzm, deptanie ludzkiej godności i temu podobne, to oni depczą godność człowieka! Depczą godność człowieka krzywdzonego, bezkarnie mordowanego, i pozbawiają go praw, angażując się w obronę zabójców. Prawo do życia ma mieć ten, co bez skrupułów zabiera życie innym! Humanitaryzm dla morderców, a co dla ofiar? Prawo do nekrologu, tak? Uważam, że to właśnie jest obrażaniem człowieczeństwa, bo to jest negowanie praw do dysponowania własnym życiem, to jest deptanie ludzi pogrzebanych, którzy nie zasłużyli na śmierć okrutną, nieoczekiwaną i niezawinioną. To ten wasz selektywny humanitaryzm, przeznaczony tylko dla zbirów, podczas gdy kupa ofiar to kupa zeschłych liści, szkoda sobie głowę zawracać, to on jest barbarzyństwem, bo tworzy cywilizację taniego życia, które można odebrać jak przedmiot! Podpisując się na swoich apelach i petycjach, podpisujecie zgody in blanco dla morderców na bezkarne mordowanie!
- To obrzydliwa demagogia, jak pan może tak mówić! Pan sam nie wierzy w to, co pan mówi! Czy pan nie wie...
- Wiem, wiem! Wiem, co piszą, znam tych mędrków z pani albumu dobrych serc! Kara śmierci nie odstrasza, tego dowodzą statystyki! Ktoś słusznie powiedział, że istnieją trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, cholerne kłamstwa i statystyki. Za pomocą statystyki można nawet udowodnić, że Ziemia jest płaska - większość ludzi widzi ją płaską. Albo że Słońce wędruje wokół Ziemi - miliony to widzą. Ale prawdą to nie jest. Kara odstrasza, a kara śmierci odstrasza bardzo! Nie odstraszy kogoś, kto w afekcie zabija gacha swej żony na gorącym uczynku, lecz odstraszy tych, co z zimną krwią popełniają zbrodnie - porywaczy, bandytów, sadystów, trzy razy się zastanowią, zbyt duże ryzyko. W tej dzielnicy długo nie będzie gwałciciela, mogę pani ręczyć! ...
Milczała, nie mogąc lub nie potrafiąc się odszczeknąć, a on dał akord na finał, na nokaut, chciał ją wyliczyć:
- Czas przyjrzeć się własnemu sercu, droga pani. Nigdy nie pojmę dlaczego ludzie o wielkich sercach, tacy jak pani, orędownicy zniesienia kary najsurowszej, mają tak niewiele szacunku, tak niewiele serca, tak niewiele humanitaryzmu dla czteroletniej dziewczynki zgwałconej i uduszonej, lub dla rodziny strażnika, którego zastrzelono, a tak wiele szlachetnych słów dla obrony łotra, który z braku jakiejś dziwki pod ręką skrzywdził tę dziewczynkę, lub osierocił inną, i dla handlarza narkotyków, który unieszczęśliwia całe generacje? Tacy jak wy nie bronią prawa do życia, lecz swobody okradania z życia, podtrzymują gmach strachu, a burzą gmach wolności, do której jednostka winna mieć prawo. Życzę pani wielu miłych lat bez wieczornych nie zaplanowanych spotkań z osobnikami, na których pani głosuje!"
Hmm, całkiem długi fakt, ale pokazuje przynajmniej że książka do głupich nie należy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Najlepszy z Mówiących
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod muchomorka ^^
|
Wysłany: Wto 16:56, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Faktycznie długi fragment. Ciekawy, nie powiem, ale książka naprawdę mądra - czyli, innymi słowy, nie na mój maleńki rozumek ;))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veidt
Gość
|
Wysłany: Wto 19:25, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Gdzie tam, ja sobie z nią poradziłem, z tego co zrozumiałem Twój znajomy również, więc chyba Ty nie możesz być gorsza :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Najlepszy z Mówiących
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod muchomorka ^^
|
Wysłany: Wto 19:35, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Khe, khe, cieszę się, że we mnie wierzysz, ale to nie jest mój typ książek ^^
Nir, zaraz Cię dogonię w postach :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
VIP
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:32, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Z tego co zacytowałeś Veidt to książka faktycznie ciekawa. Muszę tylko znaleźć w bibliotece. Ale i tak wolę swoje kryminały! I nikt mnie od nich nie odciągnie!!! Nawet ten Baranek Jezusa, który rzekomo taki świetny Lea xD No...ale muszę przeczytać obie te książki. AAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!! Wybaczcie nie mogłam się powstrzymać! Mam autobiografię Anthon'ego Kidisa!!! I wreszcie będę mogła przeczytać!!! Matkoooo!!! Za cholerę nie mogłam jej znaleźć w żadnym empiku, bo trzeba było specjalnie zamawiać. W internecie nie kupię, bo trzeba czekać a ja czekając bym umarła. Aż tu nagle koleżanka z klasy wyskakuje mi z tekstem, że ona ma. Myślałam, że ją zabiję i jednocześnie pokocham....dobra. nieważne! Bo dziwnie mi to wychodzi... xD Anthony Kiedis dla niewtajemniczonych to mój idol i wokalista zespołu Red Hot Chili Peppers.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nirati
Smirnoff
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Apartament na Wyspie Chaosu, z widokiem na Titanica. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:40, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie po Twojej wypowiedzi wywnioskowałam że to MUSI być Twój idol
:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Najlepszy z Mówiących
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod muchomorka ^^
|
Wysłany: Nie 16:23, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Lepiej późno niż wcale.
Ładny obrazek, Nirati ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
VIP
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:31, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No tak xD Jak przeczytałam drugi raz swoją wypowiedź to aż mi się głupio zrobiło, że tak zareagowałam xD
Bleee, nieważne xD
Ejj!
Kto czytał "Hera, moja miłość" i "Lot komety"? Bo ja nie mam tych książek a już zapomniałam jak nazywali się bohaterowie i co się dokładniej działo.
Ostatnio zmieniony przez Alex dnia Nie 17:33, 04 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Najlepszy z Mówiących
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod muchomorka ^^
|
Wysłany: Pią 10:51, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie czytałam, a o czym to w ogóle było?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nirati
Smirnoff
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Apartament na Wyspie Chaosu, z widokiem na Titanica. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:20, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Czytałam, ale opis na świecie książki i to jest coś o nastolatkach i narkotykach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Najlepszy z Mówiących
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod muchomorka ^^
|
Wysłany: Pią 14:36, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
E, to nie dla mnie ^^'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nirati
Smirnoff
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Apartament na Wyspie Chaosu, z widokiem na Titanica. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:56, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dla mnie też nie, dlatego skończyłam na czytaniu opisu^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
VIP
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:01, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ach. Ja czytałam, bo mi ciotka podrzuciła ^^
Ale całkiem dobre, zwłaszcza 'Hera moja miłość"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Najlepszy z Mówiących
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod muchomorka ^^
|
Wysłany: Nie 13:31, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Taaak, dopiero teraz załapałam, że hera to przecież narkotyk xD' Myślałam, że to imię :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
VIP
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:35, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
<wali łbem w ścianę> Lee zabiłaś mnie..o matko xDD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Najlepszy z Mówiących
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod muchomorka ^^
|
Wysłany: Nie 16:45, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ej, co chcesz? Taka bogini była... chyba xD'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
VIP
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:32, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No była, była, ale żeby od razu pisać książkę o niej jako o swojej miłości? xD Oj! Oj! A właśnie skończyłam czytać drugi raz 'Joina" Paliwody. Ach, ach. Dobrze było sobie przypomnieć lekturę sprzed trzech lat ^^ Też od cioci dostałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Najlepszy z Mówiących
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod muchomorka ^^
|
Wysłany: Wto 10:23, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie nom skoro to było IMIĘ, to pomyślałam, że mogło byc IMIENIEM jakiejś dziewczyny albo ksywką ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
VIP
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:04, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dobra, dobra. Już się nie tłumacz xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
dumb.
Początkujący
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:00, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja za to ubóstwiam romanse ;d
Polecam
Jodi Picoult - W imię miłości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leanne
Najlepszy z Mówiących
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod muchomorka ^^
|
Wysłany: Śro 15:06, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Romansów nie czytuję. W sumie to tylko serię pani Meyer. ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
dumb.
Początkujący
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:12, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ne czytałam nic z tej serii. Ale za to uwielbiam: Jana Frey Martę Fox, bardzo ciekawe książki, niekoniecznie romanse ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
VIP
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:44, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedyś czytywałam romanse, potem się przestawiłam na kryminały. A Meyer napisała 'Zmierzch', tak? No toto czytałam o wampirkach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
~nvm
Bujacz w obłokach
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:54, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dziwne, nie wypowiadałem się w tym temacie? Najwyraźniej. W każdym razie, w te wakacje rozpocząłem swoją przygodę ze "Światem Dysku" Terry'ego Pratchetta (i która zapewne będzie trwać jeszcze przez następne kilka lat). Fantastyka połączona z niewybrednym i absurdalnym humorem. Posiadam pierwsze trzy tomy (choć dziwnie jest nazywać tak książki mające niewiele ponad - lub niekiedy nawet mniej - 200 stron). Jakieś dwa tygodnie temu byłem w empiku po czwartą część, której jak na złość nie było, więc musiałem się zadowolić książką Jacka Piekary "Płomień i krzyż", otwierającą cykl o moim ulubionym inkwizytorze, Mordimerze.
Zatem, jak widać, preferuję fantastykę (przede wszystkim spod pióra polskich autorów), ale nie pogardzę książką o innej tematyce. Szczególnie, dobrą książką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|